hello world!

Ewa Bagińska - Optometrysta z pasją

Coraz więcej osób ma problemy ze wzrokiem. Spędzamy znacznie więcej czasu przy komputerach i z telefonem w dłoni niż dekadę temu. Na kłopoty ze wzrokiem narażone są również dzieci i młodzież. Dziś, jak nigdy wcześniej, powinniśmy poświęcić swoim oczom znacznie więcej uwagi. O tym jak dbać o wzrok i jak wybrać dobre okulary opowie nam Ewa Bagińska – optyk, optometrysta i właścicielka salonu optycznego Optyka Bagińscy w Suwałkach.

Optyka to zagadnienie, które odkrywali i zgłębiali ludzie już w Starożytności. Kiedy rozpoczęła się Pani historia z optyką?

W zawodzie optyka działam już od ponad 25 lat. W optometrii odkryłam swoją pasję i zaczęłam kształcić się w tym kierunku. Od początku chciałam się jej poświęcić, bo byłam przekonana, że jako optometrysta spełnię się w tej dziedzinie.

Ilość salonów optycznych i optometrystów rośnie. Świadczy to o tym, że dobry optyk i optometrysta są pożądanymi specjalistami na rynku. Jak wyglądała Pani działalność dawniej, a jak wygląda dziś?

20 lat temu na suwalskim rynku było zaledwie kilka zakładów optycznych. Wtedy konkurencja była zdecydowanie mniejsza. Dziś w Suwałkach jest około 20 punktów, w których specjaliści  zajmują się optyką i doborem szkieł. Wierzę, że klientów wystarczy dla każdego, niemniej duża konkurencja i potrzeba samorealizacji dopinguje do tego, aby zdobywać nową wiedzę i tworzyć atrakcyjne oferty dla klientów.

Zaczerpnijmy więc z podstaw tej wiedzy. Czym różni się optometrysta od okulisty i co ich łączy?

Optometrysta nie zajmuje się leczeniem zmian chorobowych. Nie wykonuje żadnych zabiegów chirurgicznych i nie podaje pacjentowi leków. Może jedynie stwierdzić, że coś niepokojącego zaczyna się dziać w gałce ocznej i skierować pacjenta do okulisty, aby ten rozpoznał problemy oraz ustawił leczenie.

Zarówno optometrysta jak i okulista przeprowadzają badania, aby dobrać odpowiednią moc szkieł okularowych. Badania odbywają się na tych samych zasadach.

Czy są takie schorzenia bądź przypadłości, które optometrysta może zniwelować bez interwencji lekarza?

Oczywiście. Doświadczony optometrysta szybko zdiagnozuje prezbiopię, czyli tzw. starczowzroczność. Prezbiopia polega to na tym, że słabnie ostrość widzenia, gdy patrzymy na przedmioty znajdujące się blisko nas. Przyczyną prezbiopii jest naturalne – nie chorobowe starzenie się soczewki. Dolegliwość ta nasila się głównie po 40 roku życia. Dobranie odpowiednich okularów może bardzo ułatwić codzienne funkcjonowanie.

Dobry optometrysta suwałki
Jak wygląda i jak długo trwa wizyta w Pani salonie optycznym?

Standardowa wizyta trwa ok. 45 minut. Składa się z kilku etapów. Najpierw przeprowadzam dokładny wywiad. Potrzebuję wielu informacji dotyczących dotychczasowego leczenia, ewentualnych chorób, np. skłonności do nadciśnienia lub cukrzycy. Pytam zazwyczaj, co przeszkadza klientowi w codziennym funkcjonowaniu, jaki prowadzi tryb życia. Jeśli ma już stwierdzoną wadę wzroku, sprawdzam moc szkieł. Następnie przechodzimy do badania refrakcji i doboru szkieł okularowych. Później dobieramy oprawki. Oszlifowanie szkieł oraz ich montaż odbywa się tutaj, na miejscu z wykorzystaniem sprzętu najwyższej jakości.

Skoro mowa o sprzęcie – jakie urządzenia wykorzystuje Pani w swojej pracowni optycznej?

W naszym zakładzie optycznym stawiamy na chirurgiczną precyzję. Tu nie ma miejsca na niedociągnięcia. Z tego powodu postanowiliśmy pracować wyłącznie na sprzęcie najnowszej generacji. W pierwszej kolejności używamy zawsze foroptera automatycznego, a także autorefraktometra z keratometrem, ale również wielu innych urządzeń. Nazwy tych sprzętów brzmią co najmniej obco i skomplikowanie, lecz w rzeczywistości obsługuje je się bardzo intuicyjnie.

Są to urządzenia diagnozujące daną wadę wzroku, badające jego ostrość oraz wykonujące odpowiednie pomiary, na bazie których dobiera się szkła. Gdy skończymy diagnozę, przechodzimy do najprzyjemniejszej części programu: do wybierania oprawek. Gdy pacjent wybierze oprawki, umieszczamy szkła w oprawach korekcyjnych. Do tego celu wykorzystujemy najnowocześniejszą maszynę Nidek, która uprzednio je szlifuje.

Salon optyczny Bagińscy Suwałki
Nasi klienci mogą sobie zafundować odrobinę luksusu w tak prozaicznej czynności jak noszenie okularów.
Asortyment oprawek jest w Pani salonie bardzo szeroki. Na coś trzeba się jednak zdecydować. Jakie oprawki wybierają klienci najczęściej?

Dużym zainteresowaniem cieszą się obecnie duże, metalowe oprawy. Należy jednak pamiętać, że metal może powodować reakcje alergiczne, dlatego nie jest on przeznaczony dla każdego. Mamy również oprawki wykonane z innych materiałów – z plastiku bądź lekkiego jak piórko tytanu. Współpracujemy z różnymi markami – również premium, takimi jak m.in. Tommy Hilfiger, Prada, Silhouette, Boss, Davidoff, Carrera, Lacosta. Dzieki tej współpracy nasi klienci mogą sobie zafundować odrobinę luksusu w tak prozaicznej czynności jak noszenie okularów.

Kto dziś najczęściej zgłasza się na badanie wzroku?

Poza osobami starszymi i tymi po 40-stce coraz częściej dzieci oraz młodzież. Wynika to z prostego powodu – czas spędzany przed laptopem czy telefonem znacznie się wydłużył. Jedną z przyczyn jest oczywiście zdalne nauczanie. Prawda jest jednak taka, że dziś okularów potrzebuje więcej osób niż dziesięć lat temu. Ludzie pracują dużo przy komputerze, a po pracy bardzo dużo korzystają z telefonów – i to nie tylko młode osoby. Przychodzą do mnie również i tacy, którzy chcą zmienić swój image i… zamawiają tzw. zerówki. Obecnie to wyraźny trend.

Dziś wybór okularów jest ogromny. Wygląda się w nich bardzo atrakcyjnie i modnie. Podstawową ich rolą jest korygowanie wad wzroku. Z jakimi problemami czy dolegliwościami przychodzą do Pani klienci?

Główne problemy to wspomniana wcześniej starczowzroczność, jak również krótkowzroczność, nadwzroczność i astygmatyzm. Ostatnio jednak – panowie po czterdziestce – narzekają na to, że nie widzą pieniędzy (śmiech). Taka odpowiedź na moje pytanie o kłopoty ze wzrokiem, zawsze mnie rozbraja. Cóż – zawsze lepiej jest się uśmiechnąć niż ubolewać nad tym, że prędzej czy później będzie trzeba żyć z okularami.

Niektórzy odkładają wizytę u optometrysty lub okulisty w nieskończoność. Dlaczego?

Chyba z nadzieją, że wzrok sam się poprawi. Niestety przeważnie się tak nie dzieje. Ludzie ratują się sami okularami z marketów, które są  niedopasowane do ich wady wzroku i rozstawu źrenic. O ich jakości już nie wspomnę. To rozwiązanie dobre na chwilę – np. wtedy, gdy na jakiś wyjazd zapomnimy własnych okularów. Warto jednak poddać się profesjonalnej diagnostyce lub  ewentualnemu leczeniu. Z oczami trzeba bardzo uważać – działając na własną rękę, można zrobić sobie dużą krzywdę.

A więc jak dbać o wzrok na co dzień?

Jako optometrysta zalecam oczom jak najwięcej odpoczynku, 7-8 godzin snu i częste patrzenie w dal. Warto zainwestować w szkła przeciwsłoneczne z wysokim filtrem oraz funkcją polaryzacji. Kiedy przebywamy nad wodą bądź prowadzimy auto w jaskrawym świetle, możemy dzięki niej skutecznie wygasić odblaski. Ponadto, należy wyposażyć okulary w solidną powłokę antyrefleksyjną. Styczność oczu ze światłem niebieskim, które bije z telefonów czy monitorów, jest dziś nieunikniona.

ewa Bagińska optometrysta suwałki
Przemysł optyczny bardzo mocno się rozwinął. Dziś, nawet przy dużej wadzie wzroku, noszenie okularów może być komfortowe. Proszę powiedzieć o tym coś więcej.

Bardzo dużym powodzeniem cieszą się okulary progresywne. Sprawiają, że widzimy prawidłowo podczas czytania, jak i wykonywania innych czynności. Nie musimy już kupować dwóch par okularów.

W naszym salonie optycznym wykonujemy montaż szkieł indeksowych, czyli pocienianych. Metoda ta sprawia, że są one o wiele lżejsze od standardowych, a klienci mają większy wybór oprawek. Nie można wykorzystać grubych soczewek okularowych w każdych oprawkach, ponieważ jest to fizycznie niemożliwe. Indeksacja rozwiązuje ten problem.

Dodatkowo niwelujemy efekt optycznego pomniejszania oczu przy „minusach” i powiększania przy „plusach”. Oko wygląda wówczas bardzo naturalnie. Czas realizacji zamówienia na okulary progresywne wynosi ok. 1,5 tygodnia. Okulary o podstawowych parametrach wykonujemy „od ręki”.

A co łączy Salon Optyczny Optyka Bagińscy z usługami fotograficznymi?

Usługi fotograficzne to inna, ciekawa historia, o której również warto opowiedzieć. W naszym salonie wywołujemy fotografie zarówno z negatywów, jak i z plików zapisanych na pendrivie czy telefonach. Nie mogę przejść obojętnie wobec drukowania zdjęć w znanych drogeriach czy w sklepach z książkami i prasą. Nic dziwnego, ponieważ każdy „liczy swoje pieniądze” i chce zaoszczędzić. Warto jednak pamiętać, że płacąc niską cenę za wywołanie zdjęć otrzymuje się bardzo krótką żywotność materiału. Wspomnienia są bezcenne i nie warto na nich oszczędzać.

Bardzo zachęcam do wywoływania fotografii tradycyjną, chemiczną metodą. Gwarantuję, że przetrwają długie lata w rodzinnym albumie. Oprócz wywoływania fotografii i robieniu zdjęć do dokumentów, oferujemy kubki, talerze, koszulki oraz czapki ze zdjęciem. Wykonujemy również zdjęcia nagrobkowe, tzw. porcelanki oraz fotografie na urny.

Hasło, które przyświeca serwisowi RYNEK.PRO to Lokalni–Profesjonalni. Co dla Pani oznacza profesjonalizm?

Profesjonalizm jest dla mnie kompleksową, fachową obsługą klienta, która obejmuje dokładny wywiad, szczegółowe badanie wzroku, zaangażowanie przy dobieraniu oprawek oraz bardzo precyzyjny montaż szkieł. Dlatego w naszej pracowni znajduje się najnowocześniejszy sprzęt optyczny, który daje bardzo wysoką jakość wykonania usług. Profesjonalizm to również współpraca z doświadczonymi, dyplomowanymi optykami. Czuję się odpowiedzialna za każdą parę okularów, która „wychodzi” z mojego salonu.

Czego możemy życzyć Pani na kolejne lata kariery zawodowej?

Jedynie tego, aby moi obecni i przyszli klienci pozostali wciąż zadowoleni z naszych usług i jakości naszej pracy.

Ewa Bagińska Suwałki Optometrysta
Ewa Bagińska - Optometrysta

Źródło artykułu: RYNEK.PRO

linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram